ŚWIADEK HISTORII

17 lutego 2025 r., w wieku 95. lat, zmarł por. Witold Gębicz ps. „Sagan”, Powstaniec Warszawski, żołnierz Szarych Szeregów, członek Bielańskiego Klubu Kombatanta, członek Zarządu i przewodniczący Komisji Rewizyjnej Stowarzyszenia Szarych Szeregów.
Urodził się w 1929 r. w Kamieńsku niedaleko Radomska. Brał udział w Powstaniu Warszawskim. Pamiętam, gdy przystępowałem do Powstania miałem wtedy 15 lat, na Czerniakowskiej 181 od rana już była zbiórka, przykre było, że nie było broni – wspominał. Jego starsza siostra, Jadwiga, należała do AK – plutonu ppor. Janusza Kowalskiego, do którego wkrótce dołączył Witold. Ten pluton zakwaterował się w naszym domu – wspominał Witold Gębicz. Gdy wybuchły walki, ppor. Janusz Kowalski nakazał budować barykady. Siostra Jadwiga otrzymała zadanie zorganizowania kuchni. Posiłki dla Powstańców nosił Witold w wiadrze. Wtedy, od tego wiadra, zaczęto go nazywać „Sagan”. Z tym pseudonimem działał w Szarych Szeregach, w plutonie kpr. „Szarego”, gdzie odpowiadał za aprowizację. Dostarczał żywność Powstańcom walczącym w rejonie ulic Czerniakowskiej, Fabrycznej, Rozbrat i Solca. Ze swoich obowiązków wywiązywał się wzorowo.

W drugiej połowie września Czerniaków i Powiśle stały się terenem gwałtownych walk zdziesiątkowanych oddziałów „Parasol” i „Zośka”. 23 września Niemcy zajęli Czerniaków mimo zaciętej obrony przyczółka przez Powstańców ppłk. „Radosława” i kpt. „Kryski”. Obrońcy złożyli wielką daninę krwi.
Po upadku Powstania, Witold Gębicz znalazł się w obozie przejściowym Dulag 121 w Pruszkowie, a następnie został ewakuowany do Kłomnic pod Radomskiem, gdzie mieszkała rodzina jego ojca.
Po wojnie wznowił przerwaną przez wybuch wojny naukę, a gdy ukończył gimnazjum, otrzymał nakaz pracy w Hucie Warszawa. Pracę rozpoczął w czerwcu 1952 r., będąc jednym z pierwszych pracowników, a zakończył w 1982 r. przejściem na emeryturę. Zajmował stanowiska: inspektora, kierownika sekcji, kierownika wydziału maszyn i urządzeń, mistrza na wydziale remontowo-montażowym, mistrza zmianowego na Wydziale Ciągarni. W Hucie Warszawa zorganizował Koło Sportowe Huta, które z czasem przekształciło się w Hutniczy Klub Sportowy „Hutnik”. Koło Sportowe było początkiem działalności wielu sekcji, m.in. piłki nożnej, żeglarskiej, kolarskiej.
Ppor. Witold Gębicz nie zapominał o swoim miejscu urodzenia, działając na rzecz Kamieńska. Nieoceniony jest jego wkład w rozwój sportu w Kamieńsku. W uznaniu zasług został uhonorowany, w 2007 r., medalem „70-lecie LZS Świt”, a w 2008 r. – medalem mjr. Antoniego Maszewskiego, przyznawanym za wybitne działania na rzecz gminy.
Pamiętał o Zgrupowaniu AK „Jodła” obszaru kielecko-radomskiego płk. Jana Zientarskiego ps. „Mieczysław” i płk. Wojciecha Borzobohatego ps. „Wojan”. Utrzymywał stały kontakt  ze Szkołą Podstawową nr 223 im. Partyzantów Ziemi Kieleckiej w Warszawie, przekazując młodzieży wiedzę o działalności konspiracyjnej Harcerstwa Polskiego, które 27 września 1939 r. przyjęło nazwę Szare Szeregi.
Za swoją walkę i działalność został uhonorowany m.in.: Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, Krzyżem Armii Krajowej, medalem „Pro Patria”, odznaką „Za Zasługi dla ZKRPiBWP”, Kombatancką Gwiazdą Pamięci „Polska Niepodległa – 1918”.
Por. Witold Gębicz zasługuje na pamięć. Sercem i duszą był oddany służbie i pracy dla Ojczyzny. Gdziekolwiek był, tam pozostawiał ślad po sobie. Przez całe swoje życie był wierny ideałom Szarych Szeregów: braterstwo i służba.
Pożegnaliśmy Naszego Kolegę 28 lutego na Cmentarzu Komunalnym Północnym w Warszawie. Obecny był burmistrz Kamieńska Jarosław Bąkowicz i wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Mariusz Ozga. Przekazali oni na ręce najbliższych por. Witolda Gębicza list kondolencyjny, który burmistrz odczytał podczas uroczystości pogrzebowej.  Grób pokryły wieńce od m.in. Urzędu Dzielnicy Bielany m.st. Warszawy, burmistrza Kamieńska oraz Bielańskiego Klubu Kombatanta. 

Henryk Ratyński
Bielański Klub Kombatanta