WARSZAWA – 26 listopada  2025 r.

Odbyło się kolejne spotkanie Komisji ds. Pamięci, Tradycji i Tożsamości, tym razem poświęcone odzyskaniu przez Polskę niepodległości. Wykład „Odzyskanie niepodległości Polski w 1918 r. w świetle ówczesnej sytuacji międzynarodowej” wygłosił dr Dawid Binemann-Zdanowicz.

ODZYSKANIE NIEPODLEGŁOŚCI POLSKI W 1918 R. W ŚWIETLE ÓWCZESNEJ SYTUACJI MIĘDZYNARODOWEJ

1. Geneza Królestwa Polskiego, proklamowanego przez zaborców 5  listopada 1916.
Po rozbiorach Polski, w XIX w. ze względów politycznych, wojskowych i gospodarczych miały miejsce dwie próby restytucji niesuwerennego państwa polskiego. Było to Księstwo Warszawskie z 1807 r. oraz Królestwo Kongresowe z 1815 r. W czasie I wojny światowej, po wyparciu Rosjan z Warszawy i całego terenu dawnego Królestwa Kongresowego – mocarstwa zaborcze, Niemcy i Austro-Węgry podjęły kolejną próbę pozyskania dla swej sprawy Polaków z  Kongresówki, a konkretnie polskiego rekruta z Kongresówki, tworząc zależne od nich, marionetkowe Królestwo Polskie. Królestwo Polskie, proklamowane zostało w imieniu władców Niemiec i Austro-Węgier przez gubernatorów generalnych tych krajów, 5 listopada 1916 r.
Tak więc Państwo Polskie odrodziło się w granicach byłego Królestwa Kongresowego, a następnie, po klęsce Niemiec i Austrii, przejęło też tereny zabrane przez te państwa.  Powstaje pytanie: Dlaczego państwo polskie odrodziło się właśnie w Kongresówce?  
Otóż po klęsce Napoleona i faktycznej likwidacji Księstwa Warszawskiego Prusy i Austria próbowały odtworzyć status quo ante („stan sprzed”) z 1795 r., czyli przywrócić granice ustalone po III rozbiorze Polski. Oznaczało to powrót ziem etnicznie polskich, należących przed  zawarciem Unii Lubelskiej do Korony Królestwa Polskiego – do Prus i Cesarstwa Austrii, z pozostawieniem w granicach Rosji ziem Wielkiego Księstwa Litewskiego, zabranych po III rozbiorze. W ówczesnych warunkach oznaczałoby to przyspieszoną germanizację ziem etnicznie polskich.
Przeciwny powrotowi do status quo ante był uczestniczący w Kongresie Wiedeńskim książę Adam Czartoryski, późniejszy duchowy przywódca narodu polskiego – uczestnik wojny 1792 r., a w latach 1804-1806 minister spraw zagranicznych Rosji. Z jego inicjatywy z części ziem dawnego Księstwa Warszawskiego zostało utworzone Królestwo Polskie zwane Królestwem Kongresowym, połączone z Rosją unią personalną.
Zdaniem niektórych historyków omal nie doszło wtedy do wojny pomiędzy zaborcami, którzy nie godzili się na utratę części swych, uzyskanych w drodze zaborów, ziem polskich.  Jednak powrót  Napoleona z Elby w lutym 1815 r. i ponowne zagrożenie ze strony Francji spowodowało, że Austria i Prusy zgodziły się ustąpić.  Kongres Wiedeński zlikwidował de iure („według prawa”) Księstwo Warszawskie i utworzył Królestwo Polskie.
Dzięki temu w świadomości narodowej przetrwało i utrwaliło się pojęcie „Królestwo Polskie” związane z  powstaniami narodowymi XIX w. i literaturą ku pokrzepieniu serc. Podkreślić przy tym należy, że żaden z pozostałych zaborców nigdy nie stworzył nawet namiastki państwa polskiego. Austriacy po powstaniu krakowskim w 1846 r. spacyfikowali nastroje szlachty w drodze tzw. rzezi galicyjskiej,  wbrew postanowieniom Kongresu Wiedeńskiego włączyli Kraków do Austrii, a po stłumieniu powstania krakowskiego błyskawicznie spacyfikowali rabację chłopską. 20 lat później, w czasie Powstania Styczniowego chłopi pozostali bierni.
W „Weselu” Stanisława Wyspiańskiego wspomnienie rzezi galicyjskiej było wciąż żywe: Myśmy wszystko zapomnieli, mego dziada piłą rżnęli … 
Autonomia Galicyjska przyznana Polakom w latach 1869-1873 – po przegranych przez Austrię wojnach włoskich oraz wojnach z Prusami -miała zakres niewspółmiernie niższy i nie przywracała państwowości polskiej. Natomiast w zaborze pruskim zwalczanie polskości było od samego początku realizowane konsekwentnie (ludność polska po trzecim zaborze wynosiła 40%, i właśnie 40% liczbą polskich rekrutów władze pruskie tłumaczyły klęski swojej armii w wojnach z Napoleonem w 1806 r., w tym  klęskę pod Jeną.
W połowie XIX w. narastająca rywalizacja mocarstw, w tym wojna krymska, spowodowała wzrost zainteresowania sprawą polską. Po powstaniu styczniowym Wielka Brytania w 1877 r. próbowała nakłonić Polaków do kolejnego powstania, w czasie trwania wojny rosyjsko- tureckiej. Powstanie to nie doszło do skutku z powodu braku poparcia społecznego i interwencji Austro-Węgier.

2.  Geneza powszechnej wojny europejskiej o którą modlił się Adam Mickiewicz
Adam Mickiewicz w swej litanii modlił się: O wojnę powszechną za Wolność Ludów! iwidział naród polski jako mesjasza narodów – jednak w tym samym czasie miała przecież miejsce kolonizacja Afryki i Azji Południowo-Wschodniej, wojny opiumowe w Chinach, rozstrzeliwanie przez Brytyjczyków w Indiach zbuntowanych Sipajów z armat, handel niewolnikami, eksterminacja Indian w Północnej Ameryce itp. itd.
Nadciągająca wojna w Europie budziła wzrost nastrojów patriotycznych, pobudzanych literaturą ku pokrzepieniu serc, a zwłaszcza literaturą romantyczną. Wystarczy nawiązać do pieśni Kordiana z III części Dziadów.
Tak! zemsta, zemsta, zemsta na wroga,
Z Bogiem i choćby mimo Boga!
Konsekwencje zjednoczenia Niemiec
Punktem zwrotnym, zaostrzającym dotychczasowe antagonizmy było zjednoczenie Niemiec w 1871 r., które zachwiało równowagę sił w Europie. Dokonało się ono nie bez udziału naszego rodaka i żarliwego patrioty, zaledwie dwudziestoletniego Antoniego Berezowskiego, który 25 maja 1867 r. dokonał zamachu na cara Aleksandra II w Paryżu i przyczynił się wydatnie do storpedowania planowanego w tym czasie sojuszu francusko-rosyjskiego. Sojuszu, który, być może mógł powstrzymać bismarckowskie Prusy od zjednoczenia Niemiec „krwią i żelazem” i uchronić tym samym świat i Europę od totalitaryzmów XX w.
Z tych też względów Francja była wrogiem Niemiec od 1871 r. Wielką rolę we francuskiej polityce wobec Niemiec odgrywało pragnienie odzyskania Alzacji i Lotaryngii i „zemsty” za wojnę z lat 1870-1871. Dla Wielkiej Brytanii zagrożeniem się  stały niemieckie ambicje kolonialne.  Brytyjczycy nie godzili się na nowy podział świata, a Rosja miała swoje ambicje na Bałkanach, sprzeczne z Austro-Węgrami. W konsekwencji tego powstały dwa bloki państw, które były powiązane wzajemnymi sojuszami i interesami. Mowa tu o Trójprzymierzu (Niemcy, Austro-Węgry, Włochy) i Trójporozumieniu (Anglia, Francja i Rosja).
Trójprzymierze było skierowanie przeciw Rosji – wbrew myśli politycznej kanclerza Bismarcka – i spowodowało, że Niemcy znalazły się pomiędzy dwoma nieprzyjaznymi im państwami; Rosją i Francją. Zadecydował o tym Cesarz Wilhelm II uznając, że sojusz z Rosją nie przynosi wymiernych korzyści politycznych, ponieważ Rosja i Austro-Węgry tkwiły w chronicznym konflikcie o Bałkany. Przede wszystkim jednak Wilhelm II uznał sprawę polską za rozdział już zamknięty i nie wymagający dalszego sojuszu z Rosją. Dokonując wyboru na rzecz Austro-Węgier, Niemcy uważały, że sojusz republikańskiej Francji z autokratyczną Rosją nie jest możliwy.
Zbliżający się konflikt poprzedzały takie wydarzenia jak kryzysy marokańskie (1906 i 1911), kryzys bośniacki (1908) i wreszcie wojny bałkańskie (1912 i 1913).  Sytuację zaostrzyła także aneksja Bośni i Hercegowiny przez Austro-Węgry w 1908 r.

3. Polacy przed wybuchem I wojny światowej
Największymi swobodami politycznymi i obywatelskimi cieszyli się mieszkańcy zaboru austriackiego (autonomia Galicji 1869-1873), podczas gdy w zaborze rosyjskim – po powstaniu styczniowym trwała nasilona akcja rusyfikacyjna, a w zaborze pruskim – germanizacyjna. Z kolei pod względem ekonomicznym najlepiej wypadał zabór pruski, najgorzej zaś Galicja. W zaborze rosyjskim, gdzie postawiono na rozwój przemysłu i handlu z Rosją, przejściowy sukces ekonomiczny osiągnęła Łódź, a polscy przemysłowcy i kupcy działali na znacznym obszarze imperium. 
W przededniu wojny ziemie polskie zamieszkiwało około 20 mln osób, uważających się za Polaków (dalszych 7 mln przebywało na emigracji). Pod koniec XIX w. nastąpił wzrost świadomości wśród ludności chłopskiej oraz ożywienie nastrojów patriotycznych. Ostoją patriotyzmu była emigracja, szczególnie w wielkich skupiskach Polonii w USA, Francji, Brazylii.
Główne siły polityczne na ziemiach polskich w chwili wybuchu I wojny światowej przedstawiały się następująco:
w 1890 r.  utworzono Polską Partię Socjalno-Demokratyczną (PPSD), na czele której stanął Ignacy Daszyński,
– w 1892 r. powstała w Paryżu Polska Partia Socjalistyczna (PPS), której najsłynniejszym działaczem był Józef Piłsudski; w latach 1906-1909 istniała odrębna partia Frakcja Rewolucyjna PPS,
– w 1893 r. powstała organizacja pod nazwą Liga Narodowa, którą w 1897 roku przemianowano na Stronnictwo Demokratyczno-Narodowe, na którego czele stanął Roman Dmowski,
– w 1893 r. powstała też Socjaldemokracja Królestwa Polskiego, przemianowana później na SDKPiL w związku z opuszczeniem szeregów PPS przez ugrupowanie bazujące na internacjonalistycznym programie marksistowskim, którego rdzeniem był Związek Robotników Polskich;  przedmiotem sporu była kwestia niepodległości Polski
– w 1895 r. powstało Stronnictwo Ludowe, przemianowane w 1903 r. na Polskie Stronnictwo Ludowe, gdzie czołową postacią był Wincenty Witos.
Przed wybuchem wojny ukształtowały się na ziemiach polskich cztery orientacje polityczne, które miały swoje plany na odbudowę państwa polskiego: orientacja prorosyjska, proaustriacka (niepodległościowa), proaustriacka (lojalnościowa) oraz orientacja rewolucyjna. Za orientacją prorosyjską opowiadała się m.in. endecka Liga Narodowa, od 1897 r. Stronnictwo  Narodowo Demokratyczne. Endecja miała duże wpływy we wszystkich zaborach. Jej przywódcą był Roman Dmowski, który w swej książce pt. „Niemcy, Rosja i kwestia polska” napisał, że Polacy powinni się przyłączyć do słabej Rosji w walce przeciw silnym Niemcom.
Narodowi demokraci, z Romanem Dmowskim na czele, stawiali na Rosję, pokładając nadzieję w tym, że pod wpływem sprzymierzonych z nią państw Ententy, zdecyduje się ona na odbudowę państwa polskiego z ziem odebranym Niemcom i Austrii oraz obszaru Królestwa Kongresowego. We wrześniu 1912 r. miał miejsce tajny zjazd w majątku Pieniaki pod Lwowem, w którym udział wzięli przywódcy frakcji polskich w parlamentach państw zaborczych: Roman Dmowski (były prezes Koła Polskiego w Dumie), Władysław Seyda (przewodniczący Koła Polskiego w parlamencie niemieckim),Stanisław Głąbiński (przewodniczący Koła Polskiego w parlamencie austriackim). Na zjeździe tym uchwalono, że w nadchodzącej wojnie Polacy ze wszystkich trzech zaborów poprą stronę przeciwną Niemcom.
Lojalnościowa orientacja proaustriacka, która zebrała w sobie wszystkie partie niepodległościowe ewoluowała w kierunku uczynienia z Galicji i Kongresówki trzeciego członu monarchii Habsburgskiej. W 1913 r. w Krakowie powstała Komisja Skonfederowanych Stronnictw Niepodległościowych (KSSN) – stanowiąca porozumienie polskich partii politycznych, działających w Galicji i Królestwie Polskim. Celem jej powołania była koordynacja działań niepodległościowych w oparciu o Austro-Węgry, w obliczu spodziewanego wybuchu wojny światowej. W maju 1914 r. z KSSN wystąpiła część tworzących ją ugrupowań wywodząca się z nurtu narodowego oraz ich organizacja zbrojna – Polskie Drużyny Strzeleckie. Swoje wsparcie finansowe wycofał także amerykański Związek narodowy Polski działający w Ameryce Północnej. Przeciwna Piłsudskiemu KSSN przestała istnieć z chwilą powołania Naczelnego Komitetu Narodowego 16 sierpnia 1914 r.
Obóz niepodległościowy skupił się wokół Józefa Piłsudskiego. Według jego planu wsparcie Austro-Węgier miało wspomóc w utworzeniu polskiej siły zbrojnej.
W 1908 r. powstała polska tajna organizacja wojskowa – Związek Walki Czynnej, założona przez członków Organizacji Bojowej PPS, mająca charakter ponadpartyjny. Powstała z inicjatywy m.in. Józefa Piłsudskiego. Jego organizacją zajął się Kazimierz Sosnkowski.
W 1910 r. powstał we Lwowie Związek Strzelecki. Była to paramilitarna organizacja społeczno-wychowawcza działająca do 1914 r. Stanowiła ona później podstawę budowania struktur wojskowych Legionów Polskich.
Orientacja rewolucyjna skupiła w sobie SDKPiL (Socjaldemokracja Królestwa Polskiego i Litwy) oraz później PPS-Lewicę. Ugrupowania te występowały przeciw wojnie, dążyły do wybuchu rewolucji robotniczej, która objęłaby całą Europę, a odrzucała walkę o niepodległość.       
Program endecji Romana Dmowskiego, planującego w 1914 r. utworzenie z ziem zaborów pruskiego i austriackiego, a także z terenów Kongresówki – państwa polskiego zależnego od Rosji – różnił się od programu obozu związanego z Józefem Piłsudskim. Piłsudski w tym samym czasie planował utworzenie z Galicji i odzyskanej od Rosji Kongresówki państwa związanego i zależnego od Austro-Węgier, bez ziem zaboru pruskiego. Różnice te zaciążyły nad historią dwudziestolecia międzywojennego, a zdaniem wielu konflikt ten trwa do dziś. Endecja była najliczniejszą partią w II RP, a jej współrządzenie obalone zostało wskutek przewrotu majowego 1926 r.
W 1914 r. wiadomo było, że odzyskanie pełnej niepodległości było niemożliwe. Możliwe były natomiast dwie opcje, albo marionetkowe państewko u boku Rosji – w przypadku klęski państw centralnych, co wydawało się bardzo prawdopodobne, albo Galicja i Kongresówka jako część Austro-Węgier, w wypadku klęski państw Ententy. Nikt jednak nie przewidywał, że w wyniku I wojny światowej upadną trzy największe mocarstwa europejskie, będące zaborcami (podobnie sytuacja wyglądała w Europie i Polsce po II wojnie światowej).

4. Zaborcy wobec sprawy polskiej
Do wybuchu wojny państwa zaborcze nie miały konkretnie sprecyzowanych planów w stosunku do Polaków. Po wybuchu wojny   Naczelna Komenda c.k. austriackich wojsk wydała 8 sierpnia 1914 r. ogólnikową odezwę do Narodu Polskiego wzywającą do obalenia jarzma moskiewskiego.  Równie ogólnikową odezwę naczelne dowództwo austro-węgierskie i niemieckie wydało 14 sierpnia 1914 r.:  
Polacy! Sprzymierzone wojska Niemiec i Austro-Węgier przekroczą wkrótce granicę Królestwa Polskiego. Już się cofają Moskale. Upada ich krwawe panowanie, ciążące na was od stu przeszło lat. Połączcie się z wojskami sprzymierzonymi. Z naszymi sztandarami przychodzi do was wolność i niepodległość.
W Niemczech, koła przemysłowe, militarne i nacjonalistyczne związane z Ligą Pangermańską wysuwały plany kolonizacji wschodniej Europy, całkowicie podporządkowanej ekonomicznie i militarnie interesom Niemiec. Projekt ten miał przyjąć nazwę „Mitteleuropy”. Polska w tym projekcie miała grać rolę małego państwa buforowego, poddanego stopniowej germanizacji (także poprzez sztucznie wywoływane klęski głodu, zmniejszające populacje Polaków). Z terytorium dawnego Królestwa Kongresowego zamierzano anektować znaczne obszary, zwane „Polskim Pasem Przygranicznym”, z których Niemcy planowali wypędzić Polaków i Żydów, a na ich miejsce osiedlić kolonistów niemieckich. Marionetkowe państwo polskie miało być monarchią, na tronie której osadzony zostałby arystokrata z Niemiec lub Austrii. Cesarstwo Niemieckie zamierzało pozostawić kontrolę nad gospodarką, kolejami oraz wojskiem, w rękach niemieckiej armii.

Stanowisko Rosji
8 sierpnia 1914 r., na nadzwyczajnie zwołanym posiedzeniu Dumy Państwowej, poseł Wiktor Jaroński złożył w imieniu Koła Polskiego deklarację o solidarności narodu polskiego z Rosją w jej walce z Niemcami. Została ona bardzo dobrze przyjęta przez Romana Dmowskiego, który napisał później: Nigdy w życiu żaden nasz krok polityczny tak mię nie ucieszył. 14 sierpnia 1914 r. ukazała się odezwa, podpisana przez naczelnego wodza wojsk rosyjskich, wielkiego księcia Mikołaja Mikołajewicza, równie ogólnikowa jak ta z drugiej strony frontu: Niechaj Naród Polski połączy się w jedno ciało pod berłem Cesarza Rosji. Pod berłem tym odrodzi się Polska swobodna w swej wierze, języku i samorządzie.
Z kolei na Zachodzie sprawa polska – przynajmniej w tej początkowej fazie wojny – nie wywoływała żadnych żywszych reakcji. Rządy państw Ententy uważały, że jest to wewnętrzny problem rosyjski, do którego nie powinny się wtrącać. Natomiast życzliwie odnosiła się do niej polska opinia publiczna na Zachodzie oraz Polonia, tradycyjnie związana z obozem narodowym.

5. Polacy wobec wybuchu I wojny światowej
Wymarsz pierwszej kadrowej
Józef Piłsudski początkowo nie wierzył, by konflikt serbsko-austriacki mógł przerodzić się w wojnę między zaborcami, ale 30 lipca 1914 r. wydał jednak rozkaz mobilizacyjny dla Związku Strzeleckiego. 2 sierpnia podporządkował sobie Drużyny Strzeleckie, a jednocześnie uzyskał zgodę sztabu austriackiego na dywersyjne działania „wojsk polskich”. O świcie 6 sierpnia z krakowskiej dzielnicy Oleandry wyruszył ku granicy pierwszy oddział, poprzedzany przez 7-osobowy patrol konny. 6 sierpnia 1914 r. Piłsudski zawiadomił Komisję Skonfederowanych Stronnictw Niepodległościowych, że w Warszawie powstał Rząd Narodowy, który mianował go komendantem wszystkich polskich sił wojskowych. Powstanie Rządu Narodowego było fikcją, która miała wzmocnić jego pozycję wobec Austriaków i KSSN. Podejmując akcję w Królestwie Polskim i wydając rozkaz wymarszu Piłsudski miał nadzieję, że na widok wojska polskiego obywatele Królestwa chwycą za broń. Jednak strzelców nie witano z radością, a wręcz wrogo. Powstania przeciwko Rosji nie udało się wywołać. Po stoczeniu kilku potyczek i przejściowym zajęciu Kielc – Strzelcy wycofali się do Galicji. Austriacy zażądali rozwiązania oddziałów strzeleckich lub włączenia ich do Obrony Krajowej.
Wobec porażki misji  Piłsudskiego – 16 sierpnia 1914 r. – za zgodą Austriaków powstał w Krakowie Naczelny Komitet Narodowy z inicjatywy polskich stronnictw politycznych, który Austriacy uznali za najwyższą instancję w zakresie wojskowej i politycznej organizacji zbrojnych sił polskich. Kierownictwo Departamentu Wojskowego w Krakowie objął Władysław Sikorski. W skład Naczelnego Komitetu Narodowego weszli przedstawiciele 11 partii politycznych z Galicji i pięć z Królestwa, w tym zwolennicy, jak i przeciwnicy Piłsudskiego. Wszystkie polskie formacje zbrojne miały odtąd występować jako Legiony Polskie pod austriackim zwierzchnictwem wojskowym. Początkowo powstały dwa –  Legion Zachodni i Legion Wschodni (ten drugi został rozwiązany, nim jeszcze wszedł do akcji). Kilkuset żołnierzy Legionu Wschodniego, z płk. Józefem Hallerem przeszło do Legionu Zachodniego, a około 5 tys. zostało wcielonych do c.k. armii.
Sprawa polska, na tym etapie, rysowała się mgliście, a rola polityków i wojskowych, chcących stworzyć Wojsko Polskie II RP i uczynić zeń liczący się czynnik na frontach wojny, sprowadzała się do roli petentów.
Piłsudski stanął na czele 1 pułku Legionów, przekształconego w I Brygadę Legionów Polskich. Te niewielkie siły nie liczyły się na frontach wielkiej wojny w sensie militarnym, ale stanowiły znaczący fakt polityczny. 20 września 1916 r. Legiony przeformowano w Polski Korpus Posiłkowy, a 10 kwietnia 1917 r. nastąpiło przekazanie przez Austro-Węgry zwierzchnictwa nad nim niemieckim władzom okupacyjnym oraz utworzenie Polskiej Siły Zbrojnej. Od 10 kwietnia 1917 r. Naczelnym Dowódcą Polskiej Siły Zbrojnej był generalny gubernator Hans von Besseler. 18 października 1918 r. uznał on  zwierzchność Rady Regencyjnej nad Wojskiem Polskim, a 24 października złożył na jej ręce urząd naczelnego dowódcy.
Piłsudski rozwijał też utworzoną na jesieni 1914 r. Polską Organizację Wojskową (POW). Była to organizacja ściśle zakonspirowana, skierowana głównie przeciw Rosji. Obce wywiady nigdy nie przeniknęły w struktury POW i zaledwie podejrzewały istnienie podziemnej organizacji. Piłsudski starał się wyhamowywać nabór do Legionów, natomiast z wielkim zaangażowaniem rozbudowywał POW.
W tym czasie, w sierpniu 1914 r., powstał w Warszawie Komitet Obywatelski, przekształcony 10 listopada, za zgodą Rosjan, w Centralny Komitet, który organizował pomoc dla ludności Kongresówki (i tej części Galicji, która znalazła się pod okupacją rosyjską) – na jego czele stali Stanisław Wojciechowski, Władysław Grabski i in., którzy uważali, że zwycięstwo koalicji rosyjsko-francusko-angielskiej daje widoki zjednoczenia wszystkich ziem polskich z dostępem do Bałtyk (odezwa Stronnictwa Narodowej Demokracji z 28 sierpnia 1914 r. i potępiali legionistów Piłsudskiego jako „narzędzie polityczne” w ręku Austrii i Niemiec. W odezwie z 25 listopada głoszono, że klęska Niemiec to nasze zwycięstwo. Za cel naczelny wojny uznano zjednoczenie Polski pod berłem monarchy rosyjskiego i zabiegano o utworzenie oddziałów polskich u boku armii rosyjskiej. Tymczasem, z powodu oporu antypolskich elementów w sztabach rosyjskich, Legion Puławski (tworzony przez ziemianina Witolda Gorczyńskiego, nie przekroczył stanu batalionu). Wszelkie zabiegi ziemiaństwa, arystokracji, burżuazji i kleru Kongresówki, aby uzyskać od władz rosyjskich jakiekolwiek stanowisko w sprawie polskiej pozostawały bez echa dopóty, dopóki armie rosyjskie odnosiły sukcesy na froncie. Z tej też przyczyny Dmowski dość wcześnie nawiązał kontakty z działaczami polonijnymi na Zachodzie, a zwłaszcza z Ignacym Paderewskim i Gabrielem Narutowiczem, którzy stali na czele akcji pomocowych i zabiegali w Paryżu i Waszyngtonie o podjęcie działań mających na celu odbudowę państwa polskiego.
W 1915 r. Mikołaj II polecał rządowi opracować ustawę dającą Polakom – oczywiście po wojnie – prawo do swobód kulturalnych, gospodarczych i narodowych, ale tylko w ramach autonomii pod berłem Romanowów. Spowodowało to gwałtowne osłabienie orientacji prorosyjskiej. Roman Dmowski natychmiast wyjechał z Rosji do Szwajcarii. W sierpniu 1917 r. powstał w Lozannie Komitet Narodowy Polski, którego miejscem działalności był Paryż. Na jego czele stanął Roman Dmowski. Celem Komitetu była odbudowa państwa polskiego przy pomocy państw Ententy.
Komitet Narodowy Polski został uznany przez rządy Francji, Wielkiej Brytanii i Włoch za rząd polski na emigracji i przedstawicielstwo interesów Polski. Po odzyskaniu niepodległości przez Polskę stworzył trzon delegacji polskiej na konferencję pokojową w Paryżu. Rozwiązał się formalnie, na życzenie premiera Ignacego Paderewskiego, 15 kwietnia 1919 r.

6. Umiędzynarodowienie sprawy polskiej
2 maja 1915 r. armia niemiecka i austriacka przełamały front rosyjski pod Gorlicami, zmuszając Rosjan do wycofania się z Królestwa. Okupacja niemiecko-austriacka zaczęła się od deklaracji o autonomii i samorządzie, bowiem coś trzeba było Polakom obiecać, licząc na powołanie ochotniczej armii polskiej. Niemcy mówili niezobowiązująco o potrzebie nowych stosunków, Austriacy deklarowali odrodzenie Królestwa Polskiego w ramach Austro-Węgier. Obie strony ustanowiły urzędy Gubernatorskie dla terenów okupowanych. W Warszawie zaczął władać gen. Hans von Beseler, a w Lublinie gen. Erich Diller (od maja 1916 r. Karl Kuk).
W chwili wkraczania Niemców do Warszawy ujawniła się POW, a 15 sierpnia przybył do stolicy Piłsudski – nie znajdując poparcia. Nie poprawiło to sprawy polskiej w krajach Ententy. 17 marca 1916 r. minister spraw zagranicznych Imperium Rosyjskiego Siergiej Sazonow zawarł z premierem Francji Aristide Briandem umowę, uznającą sprawę polską za wewnętrzną sprawę rosyjską. Natomiast brytyjski Pierwszy Lord Admiralicji Arthur Balfour napisał 4 października 1916 r. memoriał pt. „Pokojowe rozstrzygnięcia w Europie”, uzasadniając w nim, że odbudowa niepodległej Polski odgradzającej Niemcy od Rosji byłaby błędem z punktu widzenia Wielkiej Brytanii.
Z kolei państwa centralne pod koniec 1916 r. – wobec klęsk ponoszonych na froncie uznały, że z ziem polskich można wybrać jeszcze co najmniej milion żołnierzy. Główny kwatermistrz armii niemieckiej gen. Erich Ludendorff pisał wprost:  Stwórzmy Wielkie Księstwo Polskie z Warszawy i Lubelskiego, a zaraz potem polską armię pod dowództwem niemieckim.
W tej sytuacji doszło do ogłoszenia tzw. aktu 5 listopada – proklamacji dwóch cesarzy  o powstaniu samodzielnego państwa z ziem panowaniu rosyjskiemu wydartych z dziedziczną monarchią i ustrojem konstytucyjnym. O własnej armii czy polityce zagranicznej mowy w dokumencie nie było, Królestwo miało być w łączności z obu sprzymierzonymi mocarstwami, granice pozostawały nieokreślone. Polacy w większości akt cesarzy zignorowali. Gubernator Beseler już 9 listopada 1916 r. ogłosił zaciąg do armii nazwanej Polską Siłą Zbrojną (Polnische Wehrmacht), która miała być „tymczasowo” włączona do armii niemieckiej. Kolejnym krokiem mocarstw okupacyjnych było utworzenie 6 grudnia 1916 r. Tymczasowej Rady Stanu, na czele której stanął Wacław Niemojowski, ziemianin z kaliskiego.
1 grudnia 1916 r. generalny gubernator warszawski von Beseler urządził uroczyste wkroczenie do Warszawy II Brygady Józefa Hallera – 3 Pułku Piechoty (dowódca ppłk Władysław Sikorski) i 4 Pułku Piechoty (dowódca mjr Bolesław Roja) oraz 2 Pułku Ułanów.

Reakcja państw Ententy i Stanów Zjednoczonych
Wobec proklamowania Królestwa Polskiego aktem z 5 listopada 1916 r. – państwa Ententy nie mogły pozostać obojętne, a umiędzynarodowienie sprawy polskiej stało się faktem.
Rząd rosyjski już 15 listopada 1916 r. zaprotestował przeciw rozporządzaniu Królestwem Polskim przez okupantów oraz ponowił uroczyście przyrzeczenie stworzenia po wojnie Polski pod berłem rosyjskim na zasadzie jedności państwowej. Oświadczenie to poparły Wielka Brytania i Francja w telegramie do premiera rosyjskiego Borisa Strumera, a 17 listopada uczyniły to samo Włochy.
26 listopada 1916 r. przedstawiciele organizacji polskich w Stanach Zjednoczonych, z Ignacym Janem Paderewskim na czele, wydali do premierów koalicji odezwę przeciwko tworzeniu armii polskiej przez Niemców, kończącą się słowami: Polska musi być wolna, niepodległa i zjednoczona.
W Dumie rosyjskiej premier Aleksander Trepow 2 grudnia 1916 r. złożył oświadczenie, że ziemie odwiecznie polskie poza granicami Rosji będą odzyskane, a cała Polska w granicach etnograficznych będzie wolna w nierozerwalnym związku z Rosją, a car  Mikołaj, 25 grudnia, w rozkazie dla wojska uznał, że ważnym celem wojny jest utworzenie Polski wolnej, złożonej z wszystkich trzech części, dotąd rozdzielonych oraz że  zjednoczona Polska otrzyma: odrębny własny ustrój państwowy z własnymi izbami ustawodawczymi i własną armią.
Wkrótce w podobnym tonie wypowiedzieli się premier francuski Aristide Briand i prezydent USA Thomas Woodrow Wilson, którego słowa zostały w Polsce powitane szczególnie ciepło. Tymczasowa Rada Stanu wysłała 27 stycznia 1917 r. do Wilsona depeszę z wyrazami podziękowania, a 6 kwietnia 1917 r. Stany Zjednoczone wypowiedziały Niemcom wojnę.

Rewolucja lutowa w Rosji i deklaracja rosyjskiego Rządu Tymczasowego
O losach Polski zadecydować miała jednak nie postawa państw Zachodu, a to, co działo się w Rosji, która poniosła ogromne straty ludzkie i materialne, a gospodarka leżała w ruinie. 2 marca 1917 r. car abdykował. Władzę przejął rząd tymczasowy, Piotrogrodzka Rada Delegatów Robotniczych i Żołnierskich uznała, że Polska ma prawo do niepodległego bytu z punktu widzenia politycznego i międzynarodowego.
29 marca 1917 r. Rząd Tymczasowy Rosji przyjął rezolucję, która głosiła, że Rząd Tymczasowy uważa utworzenie niepodległego państwa polskiego, złożonego z ziem o większości polskiej, za pewną gwarancję pokoju w odnowionej Europie. Powołana została Komisja likwidacyjna do spraw Królestwa Polskiego.
Wojsko polskie na Zachodzie i Komitet Narodowy Polski
Zawiązany 15 sierpnia 1917 r. w Lozannie Komitet Narodowy Polski przeniósł się do Paryża. 20 września 1917 r.  Komitet Narodowy Polski został uznany przez Francję, a następnie przez inne państwa koalicji zachodniej za oficjalną reprezentację Polski.
Błękitna Armia – polska ochotnicza formacja wojskowa powstała w czasie I wojny światowej w 1917 r., powołana dekretem prezydenta Francji Raymonda Poincarégo 4 czerwca 1917 r. z inicjatywy Romana Dmowskiego oraz kierowanego przez niego Komitetu Narodowego Polskiego. Jednostki te były organizowane poprzez ochotniczy zaciąg  byłych polskich jeńców wojennych z armii austro-węgierskiej i niemieckiej (około 35 000) oraz Polonii z USA (około 22 000 i Brazylii (300 osób). Józef Haller natychmiast po przybyciu do Francji w lipcu 1918 r. objął dowodzenie nad tą armią, i ruszył z nią na front w Szampanii. 15 lipca 1 Pułk stoczył zwycięską bitwę pod Esperance, a w dniach 23–25 lipca wiódł ciężkie boje o las Bois de la Raquette. Na mocy układu z 28 września 1918 r. Błękitna Armia została uznana przez państwa Ententy za samodzielną, sojuszniczą i jedyną współwalczącą armię polską. Tak więc Legiony walczyły w czasie I wojny światowej po stronie Niemiec i Austro-Węgier przeciwko Rosji, która była członkiem Ententy, a Błękitna Dywizja Hallera, podległa KNP walczyła z armią niemiecką.  

Rada Regencyjna
Tymczasowa Rada Stanu Królestwa Polskiego powołana przez zaborców w grudniu 1916 r. funkcjonowała jedynie kilka miesięcy. Zakończyła swoją działalność 30 sierpnia 1917 r. wskutek samorozwiązania podczas kryzysu przysięgowego. 12 września 1917 r. zaborcy powołali Radę Regencyjną, która objęła urząd 27 października 1917 r. i miała zarządzać krajem (prezydent Warszawy książę Lubomirski, arcybiskup warszawski Aleksander Kakowski i hrabia Józef Ostrowski) do czasu objęcia tronu przez króla lub regenta. Powołany przez Radę 7 grudnia 1917 r. rząd Królestwa – z miejsca zajął się organizowaniem polskiego szkolnictwa i sądownictwa, a także administracji. Od 10 kwietnia 1917 r. Naczelnym Dowódcą Polskiej Siły Zbrojnej był gubernator Hans Beseler. 18 października 1918 r. uznał zwierzchność Rady Regencyjnej nad Wojskiem Polskim, a 24 października złożył na jej ręce urząd naczelnego dowódcy.

Korpusy polskie w Rosji
Rewolucja lutowa 1917 r. zaktywizowała 3 mln rzeszę Polaków w Rosji. W Piotrogrodzie powstał Związek Wojskowych Polaków, a 21 czerwca 1917 r. przystąpiono do tworzenia armii polskiej z żołnierzy i oficerów służących w armii rosyjskiej. Sformowano polskie formacje wojskowe: I Korpus Polski I pod dowództwem gen. Józefa Dowbor-Muśnickiego. Była to najliczniejsza polska formacja w Rosji – należało do niej ponad 25 tys. ludzi. Dowborczycy walczyli z bolszewikami, a latem 1918 r. po wkroczeniu Niemców formacja została otoczona i zmuszona do kapitulacji. Żołnierze, po złożeniu broni zostali odesłani do kraju, gdzie jesienią 1918 r. stanowili ważny element odradzającego się Wojska Polskiego.
Na przełomie lat 1917–1918 zaczął formować się w Rumunii i Besarabi II Korpus, weszła do niego także była II Brygada Legionów Józefa Hallera, która w ciężkim nocnym boju przełamała front pod Rarańczą i przeszła na stronę rosyjską. II Korpus przetrwał do maja 1918 r. na Ukrainie, ale uległ przeważającym siłom niemieckim w bitwie pod Kaniowem i również został rozwiązany. III Korpus Polski w trakcie formowania został rozbrojony i internowany przez Austriaków.

Stosunek państw Ententy po rewolucji bolszewickiej, orędzie prezydenta Wilsona
27 grudnia 1917 r. francuski minister spraw zagranicznych Stephen Pichon stwierdził w Izbie Deputowanych, że chce Polski jednej i niepodległej, niepodzielnej z wszelkimi gwarancjami swobodnego rozwoju gospodarczego, militarnego i z wszelkimi konsekwencjami jakie stąd mogą wypłynąć. Znany z późniejszych wystąpień niechętnych dla Polski brytyjski premier David Lloyd George oświadczył 5 stycznia 1918 r. w Izbie Gmin, że odrodzenie Polski jest pilną koniecznością dla stabilności Europy Zachodniej, Polska ma się składać z rdzennie polskich żywiołów, które zechcą (co wykaże plebiscyt) wejść w jej skład.
8 stycznia 1918 r. prezydent Stanów Zjednoczonych, Wilson, wygłosił swe słynne przemówienie w Kongresie, zawierając w 14. punktach warunki zakończenia wojny. W punkcie trzynastym znalazło się ważne dla sprawy polskiej stwierdzenie: Należy utworzyć niezależne państwo polskie, które będzie zajmować terytoria zamieszkane przez niezaprzeczalnie polską ludność i któremu należy zapewnić bezpieczny i swobodny dostęp do morza…
W chwili ogłoszenia orędzia prezydenta Wilsona, członkowie Rady Regencyjnej z premierem  Janem Kucharzewskim pojechali do Berlina i Wiednia, aby wyrazić cesarzowi Niemiec Wilhelmowi II i cesarzowi Austrii Karolowi I swą wdzięczność za akty, które zwróciły Polsce życie polityczne i omówić z nimi sprawy nowego państwa polskiego i udziału Polski w rokowaniach pokojowych w Brześciu. Jednakże podpisany z Ukrainą, bez udziału strony polskiej, pokój brzeski z 9 lutego 1918 r. przewidywał m.in. oddanie jej Chełmszczyzny i części Podlasia, a w umowie tajnej Austria zapewniła Ukraińców, że utworzy z części Galicji, mającej większość ruską, i z Bukowiny osobną prowincję ruską w ramach monarchii. Oderwanie Chełmszczyzny spotkało się z falą protestów i strajków ludności polskiej Lwowa i całej Polski. W I wojnie światowej walczyło ponad 2,5 mln żołnierzy amerykańskich. Wcześniej w czerwcu 1914 r., armia miała 98,5 tys. żołnierzy.

Traktat brzeski podpisany w Brześciu nad Bugiem
3 marca 1918 r.
Traktatu tego nie należy mylić z wcześniejszym traktatem brzeskim z 9 lutego 1918 r. pomiędzy Państwami Centralnymi a Ukraińską Republiką Ludową. Rosja wycofała się z wojny i zerwała sojusz z Ententą. Zgodziła się na okupację terenów zajętych przez armię niemiecką, co wiązało się z utratą: Królestwa Polskiego, Litwy, Łotwy, Estonii i  zachodniej Białorus. Rosja uznała niepodległość Polski, Ukrainy, Finlandii i państw bałtyckich i zobowiązała się do demobilizacji armii i zawarcia pokoju z Ukrainą, zobowiązała się (tajnym protokołem) do rozbrojenia polskich oddziałów w Rosji. Traktat dodatkowy z 27 sierpnia 1918 r. przewidywał reparacje wojenne dla Niemców w wysokości 6 mld marek.

Deklaracja wersalska
5 czerwca 1918 r. Francja, Wielka Brytania i Włochy powzięły wspólną uchwałę na konferencji premierów w Wersalu i ogłosiły zbiorową rezolucję, że utworzenie państwa polskiego, zjednoczonego i niepodległego, z wolnym dostępem do morza, jest jednym z koniecznych warunków istotnego i sprawiedliwego pokoju oraz panowania prawa w Europie. W odpowiedzi na to rząd Rady Regencyjnej odpowiedział, że rezolucja ta nie wytrąci go z równowagi w pracy nad spełnieniem misji dziejowej Polski na Wschodzie wespół z państwami centralnymi, mimo że sojusz z walczącymi z Ententą Niemcami i Austro-Węgrami wykluczał odzyskanie Pomorza, dostępu do morza i Wielkopolski

7. Deklaracja niepodległości Rady Regencyjnej
W odpowiedzi na reakcje państwa Ententy w sprawie niepodległości Polski – Rada Regencyjna w porozumieniu z okupantami 7 października 1918 r. wydała Orędzie do Narodu Polskiego, ogłaszając niepodległość Polski, na gruncie ogólnych zasad pokojowych głoszonych przez prezydenta Stanów Zjednoczonych, a obecnie przyjętych przez świat cały za podstawę do nowego urządzenia współżycia narodów. Dekretem ogłoszonym 15 października 1918 r. Rada Regencyjna nadała sobie władzę ustawodawczą do czasu powstania Sejmu konstytucyjnego.

Deklaracja cesarza Karola I Habsburga – 16 października 1918 r.
W wydanym 16 października 1918 r. manifeście cesarz Karol I Habsburg ogłosił, że Austria zostanie przekształcona w federację czterech państw: niemiecko-austriackiego, czeskiego, południowo-słowiańskiego i ukraińskiego – obok Węgier, a Galicja Zachodnia przestanie być częścią Austrii i przejdzie do niepodległej Polski (tej ostatniej sprawy Manifest nie przesądzał).

Stanowisko Najwyższej Rady Wojennej Ententy
2 listopada 1918 r. 
Na posiedzeniu Najwyższej Rady Wojennej Ententy 2 listopada 1918 r. francuski minister spraw zagranicznych Pichon opowiedział się za odbudowaniem Polski w granicach z 1772 r., z pełnym dostępem do morza. Stanowisko to zbulwersowało przedstawiciela Wielkiej Brytanii, którego poparł reprezentant USA. Ostatecznie przyjęto granicę pomiędzy Rzeszą a Imperium Rosyjskim z 1914 r., na którą miały wycofać się wojska niemieckie.

Zakończenie wojny
W 1918 r. w Niemczech rozpoczęła się fala strajków, które były zapowiedzią rewolucji przygotowywanej przez Różę Luksemburg i Karola. 3 listopada wybuchło powstanie marynarzy w Kilonii, a w kilka dni później rozpoczęły się komunistyczne zamieszki w Hamburgu, Rostocku, Bremie i Berlinie. Cesarz Wilhelm II abdykował. W tym samym czasie zaczął się rozpad monarchii habsburskiej. W ciągu kilku dni niepodległość ogłosiły Czechy, Węgry i Państwo Słoweńców, Chorwatów i Serbów, w Wiedniu – obalając monarchię.
11 listopada 1918 r. w wagonie kolejowym w lasku Compiegne podpisany został rozejm będący de facto aktem kapitulacji Niemiec i tym samym I wojna światowa została zakończona.

Schyłek rządów Rady Regencyjnej
W październiku 1918 r., kiedy było już oczywiste, że państwa centralne upadną, w Polsce rozpoczęła się walka o władzę. Wydawało się, że największe szanse na jej przejęcie ma – cieszący się poparciem Francji – Komitet Narodowy Polski w Paryżu. Działacze Komitetu we Francji, USA, Anglii i Włoszech przekonywali sojuszników o konieczności wysłania (przez Morze Czarne i Rumunię) do Polski armii Hallera w celu umożliwienia przejęcia władzy przez Komitet. Na Zachodzie wiedziano o istnieniu Rady Regencyjnej i Piłsudczyków, a Anglia była pomysłom KNP zdecydowanie przeciwna. Najwyraźniej górę wzięła proniemiecka opcja w polityce brytyjskiej, która szczególnie jaskrawo ujawniła się później w kwestii Śląska.  W tej sytuacji o wszystkim zadecydować miały wydarzenia w kraju.  Rada Regencyjna w ostatnich miesiącach swego istnienia pokazała, że jest rzeczywiście polskim rządem tymczasowym. W październiku wprowadziła nową formułę przysięgi wojskowej, w połowie października ogłosiła zaciąg do armii polskiej, a 2 listopada przyjęła pierwsze przysięgi oddziałów Polskiej Siły Zbrojnej. Dorobek Rady Regencyjnej był olbrzymi i trudny do przecenienia. Rozwinięto przejęte od Niemców szkolnictwo, służbę zdrowia i sprawiedliwości oraz administrację państwową. Wydano szereg ustaw i norm prawnych, które wykorzystane były potem w II RP. Ustanowiono sieć placówek dyplomatycznych w krajach związanych z blokiem państw centralnych oraz w krajach neutralnych. Rada miała także duże osiągnięcia w dziedzinie wojskowej. Przejęła kontrolę nad Polską Siłą Zbrojną, przemianowaną 12 października 1918 r. na Wojsko Polskie. Utworzono zręby naczelnych władz wojskowych: Sztab Generalny, Ministerstwo Spraw Wojskowych i szkoły wojskowe. W okresie istnienia RR opracowano także wiele regulaminów wojskowych oraz szereg aktów prawnych normujących funkcjonowanie wojska, na czele z Tymczasową Ustawą o Powszechnym Obowiązku Służby Wojskowej. Prace te wykonano bez wiedzy Piłsudskiego, a czasem wbrew jego woli. To wszystko przygotowało grunt pod powstanie niepodległego państwa.

Tymczasowy Rząd Republiki Polskiej
W nocy z 6 na 7 listopada 1918 r. powstał samozwańczy Tymczasowy Rząd Ludowy Republiki Polskiej w Lublinie z Ignacym Daszyńskim na czele. Był to rząd lewicowy, socjalistyczny, a wjego skład weszli też ludzie związani z Piłsudskim (np. Wacław Sieroszewski i Edward Rydz-Śmigły).
Piłsudski wraz z Sosnkowskim zostali uwolnieni 10 listopada,  i pociągiem specjalnym z Berlina, dotarli do Warszawy. Na dworcu oczekiwał ich regent ks. Lubomirski. Następnego dnia – 11 listopada 1918 r. w Warszawie miała miejsce wielka „gwiaździsta” manifestacja i strajk powszechny  PPS – na rzecz poparcia rządu Daszyńskiego. Delegacja PPS chciała wręczyć Józefowi Piłsudskiemu czerwony sztandar. Piłsudski odmówił stwierdzając, że ma obowiązek działania w imieniu całego narodu. W tym dniu spontanicznie przystąpiono do rozbrajania żołnierzy niemieckich. Rada Regencyjna w obliczu tych wydarzeń przekazała Piłsudskiemu władzę nad wojskiem. 
Piłsudski wysłał telegram do Daszyńskiego i Rydza-Śmigłego z wezwaniem do stawienia się w stolicy. Rząd lubelski podporządkował się jemu, a 14 listopada 1918 r. Rada Regencyjna przekazała mu pełnię władzy i uległa rozwiązaniu. Tego samego dnia Józef Piłsudski polecił Daszyńskiemu sformowanie rządu. Królestwo Polskie przeistoczyło się formalnie w Republikę Polską, zaczątek II Rzeczypospolitej. 16 listopada Piłsudski wystosował depeszę do państw Ententy, w której informował o powstaniu niepodległego państwa polskiego obejmującego wszystkie wyzwolone ziemie Polski.

Rząd Jędrzeja Moraczewskiego
18 listopada powołany został rząd Jędrzeja Moraczewskiego, który 20 listopada 1918 r. ogłosił swój program, zakładający przebudowę ustroju gospodarczego i społecznego wedle doktryny socjalistycznej, zapowiadając wywłaszczenie wielkiej własności ziemskiej i oddanie jej w ręce ludu pracującego pod kontrolą państwową, upaństwowienie kopalń i całego przemysłu. Program ten odpowiadający ówczesnym nastrojom społecznym nie został w II RP zrealizowany.
Granice niepodległej Polski w 1918 r. zaczynały się dopiero kształtować. Nie był jeszcze znany ich przebieg, ani zasięg. W chwili zakończenia I wojny światowej rozpoczynał się dopiero proces scalania ziem mających (od 1921 r.) tworzyć II Rzeczpospolitą: walki o Wielkopolskę, a w przyszłości o Śląsk, 1 listopada wybuchły walki o Lwów, niejasna była kwestia odzyskania dostępu do morza i statusu Gdańska. Ludność nowego państwa, podzielona przez zaborców przez 123 lata, była niejednolita. 1/3 obywateli należała do mniejszości narodowych. Obok podziałów rozbiorowych istniały też poważne podziały etniczne.

Powstanie wielkopolskie
26 grudnia 1918 r. Ignacy Jan Paderewski pojawił się w Poznaniu. Wielkopolska znajdowała się wciąż pod władzą Niemiec, a 27 grudnia 1918 r. wybuchło szykowane od dawna powstanie wielkopolskie, które zakończyło się sukcesem Polaków. Wielkopolska została przyłączona do odrodzonej Polski. Swoje zasługi miał na tym polu także Roman Dmowski, który wbrew wcześniejszemu stanowisku Wielkiej Brytanii przekonywał o konieczności włączenia Wielkopolski do Rzeczpospolitej podczas konferencji pokojowej w Paryżu.  W 1918 r., krótko po ogłoszeniu przez Polskę niepodległości, rozgorzał konflikt z Czechosłowacją o przebieg granicy na terenie Śląska Cieszyńskiego, Orawy i Spiszu, który trwał wiele kolejnych lat.

Konferencja w Wersalu 1919-1920
Po zakończeniu I wojny światowej została zorganizowana konferencja pokojowa w Paryżu, która trwała od 18 stycznia 1919 r. do 21 stycznia 1920 r. Wzięło w niej udział 27 zwycięskich państw. Z ramienia Polski uczestniczyli w niej m.in. Roman Dmowski i Ignacy Jan Paderewski.

Powstania śląskie
W latach 1919-1921 miały miejsce trzy powstania śląskie. Polacy mieszkający na Śląsku walczyli w ten sposób zbrojnie o przyłączenie Śląska do Polski. Najwybitniejszym politykiem działającym na Śląsku na rzecz Polski był Wojciech Korfanty. Pierwsze powstanie śląskie trwało od 16 do 24 sierpnia 1919 r. Drugie powstanie śląskie od 19 do 25 sierpnia 1920 r., zaś trzecie powstanie śląskie – od 2 maja do 5 lipca 1921 r.

Sprawa ukraińska
W 1918 r. dowództwo austriackie straciło zaufanie do formacji złożonych w większości z Polaków po proteście przeciwko zawarciu traktatu pokojowego Państw Centralnych z Ukraińską Republiką Ludową i jego warunkom. Część żołnierzy Polskiego Korpusu Posiłkowego (głównie II Brygady Legionów) pod dowództwem płk. Józefa Hallera w lutym 1918 r. przeszła na stronę rosyjską pod Rarańczą. Pozostali żołnierze Polskiego Korpusu Posiłkowego, objęci poddaństwem austriackim, zostali internowani lub wcieleni do wojska austriackiego i wysłani na front włoski. Dowództwo austriackie zaczęło faworyzować stronę ukraińską. Do Lwowa sprowadzono pułki składające się przeważnie z Ukraińców, a Polaków wysyłano w inne rejony monarchii. Ukraińcy poczęli czynić przygotowania do zbrojnego zamachu i zajęcia ważniejszych obiektów w mieście. Do tego samego przygotowywały się polskie organizacje konspiracyjne. Nad ranem 1 listopada 1918 r. żołnierze podlegający Ukraińskiej Komendzie Generalnej, uprzedzając polską akcję, opanowali większość gmachów publicznych we Lwowie
Zachodnioukraińska Republika Ludowa proklamowała niepodległość 1 listopada 1918 r. jako Państwo Ukraińskie. Miała to być państwowość w ramach federacyjnego państwa austriackiego, zgodnie z manifestem cesarza Karola I z 16 października 1918 r.
Po upadku monarchii habsburskiej – 13 listopada 1918 r. Ukraińska Rada Narodowa proklamowała niepodległość i przyjęła dlań nazwę Zachodnioukraińska Republika Ludowa.
22 stycznia 1919 r. w Kijowie ogłoszono Akt Zjednoczenia pomiędzy Ukraińską Republiką Ludową (kijowską) a Zachodnioukraińską Republiką Ludową, na mocy którego oba państwa połączyły się.
W Rosji, po  abdykacji w 1917 r. cara Mi9kołaja II, Ukraińcy 17 marca 1917 r. powołali organ swojej autonomicznej władzy ustawodawczej o nazwie Ukraińska centralna Rada. Po rewolucji bolszewickiej doprowadziło to do wybuchu pierwszej wojny ukraińsko-bolszewickiej. Bolszewicy zajęli stolicę Ukrainy (Kijów) 8 lutego 1918 r. Na krótko, bo już 1 marca odzyskano miasto, ale rząd URL zwrócił się o pomoc do państw centralnych. 9 lutego 1918 r. państwa centralne zawarły z Ukraińską Republiką Ludową traktat pokojowy. Na podstawie tego traktatu Niemcy i Austro-Węgry odstępowały proklamowanej Ukraińskiej Republice Ludowej Chełmszczyznę z miastem Chełmem i część Podlasia, a w tajnej klauzuli tego dokumentu Austro-Węgry zobowiązywały się do wyodrębnienia Galicji Wschodniej wraz ze Lwowem i Przemyślem jako osobnego (autonomicznego) kraju koronnego monarchii. Poza tym traktat zawierał obietnicę pomocy militarnej dla Ukraińskiej Republiki Ludowej w zamian za milion ton zboża, które URL zobowiązywała się dostarczyć Niemcom i Austro-Węgrom do końca czerwca 1918 r. Traktat ten oznaczał uznanie państwa ukraińskiego przez państwa centralne. Wywołał on wzburzenie wśród polskiej opinii publicznej, gdyż odstępował on URL ziemie, do których (ze względów historycznych i etnicznych) pretensje rościli sobie Polacy. 3 marca Cesarstwo Niemieckie, Austro-Węgry i ich sojusznicy zawarli z Rosją sowiecką traktat brzeski, gdzie Rosja uznała nowo powstałe państwa. W trakcie rokowań pokojowych na terytorium URL wkroczyły wojska niemieckie i austro-węgierskie.
Konserwatywny rząd Cesarstwa Niemieckiego był nastawiony nieprzychylnie do rządzących w Kijowie socjaldemokratów. Niemcy poparli byłego generała Armii Imperium Rosyjskiego, byłego adiutanta Mikołaja II Pawło Skoropadskiego, który dokonał zamachu stanu i obwołał się hetmanem. 29 kwietnia 1918 r. Skoropadski ogłosił likwidację Ukraińskiej Republiki Ludowej i proklamował powstanie Państwa Ukraińskiego. Po klęsce państw centralnych w listopadzie 1918 r. Skoropadski został pozbawiony protektoratu militarnego Niemiec, gdyż warunki rozejmu zawartego 11 listopada 1918 r. przez Niemcy z państwami Ententy przewidywały ewakuację Armii Cesarstwa Niemieckiego z terytorium Ober-Ostu, w tym z Ukrainy, zaś monarchia austro-węgierska rozpadła się na państwa narodowe. W tej sytuacji 14 grudnia Symon Petlura i Wołodymyr Wynnyczenko przeprowadzili przewrót wojskowy. Proklamowano na powrót Ukraińską Republikę Ludową. Realizując politykę odzyskiwania terytoriów utraconych w wyniku traktatu brzeskiego, bolszewicy w listopadzie utworzyli w Kursku Tymczasowo-Robotniczo-Chłopski Rząd Ukrainy i 5 lutego 1919 r. zajęli Kijów. Ukraińcy wycofali się na Wołyń, gdzie jednocześnie walki toczyły się z Polakami, a ostatecznie do Kamieńca Podolskiego. Po zajęciu tego miasta przez bolszewików w maju 1919 r. rząd ukraiński zawarł rozejm z Polską. 
Po porozumieniu między Piłsudskim i Petlurą doszło do podpisana 22 kwietnia 1920 r. polsko-ukraińskiej umowy (tzw. umowa warszawska 1920 r.). Przewidywała ona wspólną wojnę przeciwko bolszewikom, uznanie przez Polskę i URL wspólnej państwowej granicy na rzece Zburcz.
W konsekwencji podjętej 25 kwietnia ofensywy Wojska Polskiego i armii URL, 7 maja 1920 r., oddziały 3 Armii gen. Edwarda Śmigłego-Rydza, wraz z oddziałami ukraińskimi, odebrały bolszewikom Kijów. Po zawarciu porozumień z bolszewikami – wspierana przez Polskę – licząca 40.000 żołnierzy armia URL została pokonana w listopadzie 1920) przez Armię czerwoną i 21 listopada 1920 r. ewakuowała się do Polski, gdzie została internowana.
Dawid Binemann-Zdanowicz

==================================================

SPOTKANIE POŚWIĘCONE „PONUREMU”

12 marca 2025 r. odbyło się posiedzenie Komisji ds. Pamięci, Tradycji i Tożsamości. Referat poświęcony zgrupowaniu partyzanckiemu Armii Krajowej Jana Piwnika ps. „Ponury” wygłosił wiceprezes Zarządu Głównego Zbigniew Gołąbek. Wystąpienie zostało przygotowane na podstawie książek Cezarego Chlebowskiego, Antoniego Hedy i Stefana Bembińskiego. Prelegent przedstawił historię powstania Armii Krajowej i sylwetkę „Ponurego”, a w tle podejmowane działaniaZDANIEM zbrojne narodu polskiego, którego głównym celem było wyzwolenie Polski spod okupacji niemieckiej.

Uzupełnieniem prelekcji wiceprezesa Gołąbka była informacja sekretarz generalnej Elżbiety Sadzyńskiej o żonie Jana Piwnika, Emilii Malessie, a szczególnie o jej tragicznych losach po aresztowaniu 1 października 1945 roku; Mirosława Borowskiego ze Szczecina, który mówił, jak Cezary Chlebowski zbierał materiały do swoich książek; Jerzego Ruszkowskiego z Malborka, który poruszył socjologiczne uwarunkowania różnych wydarzeń historycznych i ich osądy, które, według niego, w dużej mierze zależą od miejsca pochodzenia i doświadczeń z nimi związanych; Tomasza Kurzydło, który mówił o zanikającej tradycji pamięci o bohaterach i wydarzeniach, które miały znaczący wpływ na dzieje kraju. Na zakończenie Andrzej Stefański oraz Piotr Szłapiński wyrazili swoją aprobatę co do dalszych posiedzeń Komisji, szerzenia i poznawania wiedzy historycznej, szczególnie wśród  młodego pokolenia.
Natalia Słodownik

===============================================

KARTKA Z GÓR ŚWIĘTOKRZYSKICH  

Pomiędzy Starachowicami a Suchedniowem rozciąga się masyw leśny o długości 12-16 kilometrów i nieco mniejszej szerokości, tworzący obecnie Sieradowicki Park Krajobrazowy o powierzchni 12.252 ha.  Kompleks leśny kryje wiele śladów z czasów Powstania Styczniowego i II wojny światowej – głównie mogiły powstańców, żołnierzy i ludności cywilnej. Przebywał tam też mjr Henryk Dobrzański „Hubal”.
4 czerwca 1943 r. w centrum tego masywu, na uroczysku Wykus, w odległości zaledwie 5 kilometrów od Starachowic, w miejscu dawnej kwatery Langiewicza z 1863 r. kwaterę swoją założył cichociemny, Jan Piwnik „Ponury”, obejmując funkcję Komendanta „Kedywu” Okręgu Kieleckiego AK, podlegając operacyjnie bezpośrednio szefowi „Kedywu” Komendy Głównej AK, na czele którego stał płk „Nil” – August Emil Fieldorf. 
Jak pisze Cezary Chlebowski  w swej znakomitej książce, poświęconej żołnierzom „Ponurego” – „Pozdrówcie Góry Świętokrzyskie” – oddział „Ponurego” pomyślany był pierwotnie jako schronienie dla „spalonych” żołnierzy konspiracji warszawskiej,  jednakże już wkrótce wchłonął miejscowe akowskie ugrupowania zbrojne i rozrósł się w ciągu kilku tygodni do zgrupowania liczącego około 250 ludzi. Stworzyło to ogromny problem logistyczny, związany z koniecznością zaopatrzenia oraz ukrycia tak wielkiej ilości ludzi na niewielkim, kontrolowanym przez Niemców obszarze.
Lasy wokół Wykusu, zwane wówczas Świętokrzyską Republiką Partyzancką – to maleńki skrawek ziemi, wokół którego znajdowały się pilnie strzeżone, ważne dla niemieckiej produkcji zbrojeniowej ośrodki przemysłowe – jak Starachowice, Ostrowiec Świętokrzyski i Skarżysko Kamienna, a także mniejsze, obsadzone przez Niemców miejscowości jak Suchedniów, Bodzentyn, Wąchock, Nowa Słupia itp.
Wokół Republiki Partyzanckiej przebiegały linie kolejowe oraz drogi bite, które pozwalały na szybkie przemieszczanie jednostek niemieckich, a pomimo obiegowych mitów o nieprzebytych leśnych kompleksach – położenie i szczupłość tego terenu nie sprzyjały partyzantce.
Już na początku lipca 1943 r. w czasie szalejącej bitwy pod Kurskiem –  Niemcy podejmują akcje zmierzające do zlikwidowania oddziału „Ponurego”. Koncentrują około czterech tysięcy żołnierzy i w dniu 12 lipca 1943 r. pacyfikują położoną na skraju masywu leśnego wieś Michniów, gdzie znajdowały się placówki „Ponurego”, a także miejscowe struktury Batalionów Chłopskich (BCH) oraz Gwardii Ludowej (GL). W wyniku tej pacyfikacji w dniu 12 lipca zamordowano część mieszkańców Michniowa i spalono trzy budynki, a w odpowiedzi na odwetowe działania „Ponurego” w postaci ataku na niemiecki pociąg, które miały miejsce w dniu następnym tj. 13 lipca 1943 r. – Niemcy powrócili, spalili Michniów i i przeprowadzili kolejną egzekucję.
Z ogólnej liczby 500 mieszkańców tej wsi – rozstrzelano ponad 200 osób. Jest to najbardziej znana, okrutna pacyfikacja, nie tylko na Kielecczyźnie ale także i na terenie całego kraju. Po spacyfikowaniu Michniowa w dniu 19 lipca ruszyła wielka obława na Wykus. „Ponury” w sposób mistrzowski wyprowadził swoje zgrupowanie z okrążenia porzucając część taborów. W trakcie obławy Niemcy spalili zagospodarowane już, leśne obozowisko na uroczysku Wykus. Partyzanci utracili też znaczną część zapasów.
Zorganizowany odwrót „Ponurego” na tak niewielkim terenie przypominał upiorną zabawę w chowanego. Odrywając się od obławy, pod osłoną nocy żołnierze jego zgrupowania przeszli szczęśliwie półtorakilometrową, otwartą przestrzeń koło Zakładów Starachowickich, przecięli linię kolejową  i ukryli się w lasach iłżeckich.
Zgrupowanie „Ponurego” pomimo posiadania od samego początku w swych szeregach zdrajcy, którym okazał się główny zaopatrzeniowiec oraz łącznik z Komendą Główną AK, a także mimo trudności we współpracy z Komendą Okręgu Kieleckiego AK, toczyło aktywną walkę z Niemcami. Mimo dotkliwych strat (zginęło łącznie około 150 partyzantów) – wyszło też zwycięsko z kolejnych dwóch obław, które miały miejsce we wrześniu i październiku 1943 r. Późną jesienią, z uwagi na zbliżającą się zimę zgrupowanie zostało rozformowane, natomiast jego dowódca Jan Piwnik – mjr „Ponury” skierowany został do pracy konspiracyjnej na Wileńszczyznę, gdzie zginął w 1944 r.
Jaki jest bilans działań „Ponurego”? Bohaterski, lecz też niezwykle tragiczny. Na przykład w wyniku przeprowadzonej w nocy z 12 na 13 lipca akcji odwetowej na wiozący Niemców pociąg relacji Warszawa-Kraków, która dopełniła tragiczny los wsi Michniów – według danych niemieckich zginęło ośmiu, a rannych zostało czternastu Niemców. Ofiary były także po stronie żołnierzy „Ponurego”. Między innymi ciężko ranny został dowódca grupy uderzeniowej. Z kolei według danych akowskich,- w akcji tej miano zabić i ranić około 180 Niemców.
Dokładnych danych dziś ustalić się nie da, ale bezsporne jest, że w obławach przeciwko „Ponuremu” każdorazowo brały udział tysiące niemieckich żołnierzy, których zabrakło III Rzeszy pod Kurskiem, Charkowem i na Wschodniej Ukrainie, gdzie latem 1943 r. ważyły się losy frontu wschodniego. Z tego też względu był to bardzo ważny, chociaż niewspółmiernie kosztowny, tragiczny i wciąż niedoceniany – wkład Armii Krajowej w zwycięstwo nad Niemcami, o czym warto pamiętać.

Dawid Binemann-Zdanowicz