BYŁO NADZIEJĄ, BUDZIŁO ENTUZJAZM
Setki różnorodnych, patriotycznych przedsięwzięć, realizowanych w całym kraju i za granicą, miały siłą rzeczy szczególny wymiar w Warszawie. Rozpoczęły się one 30 lipca w Parku Wolności przy Muzeum Powstania Warszawskiego spotkaniem prezydentów RP Andrzeja Dudy i Warszawy Rafała Trzaskowskiego z grupą powstańców i ich rodzin. Dziękując powstańcom, Prezydent Andrzej Duda powiedział: Jesteście wielkim świadectwem postawy, jaką człowiek, jaką obywatel, jaką człowiek młody powinien mieć dla swojej ojczyzny, wobec swojej ojczyzny i wobec swoich rodaków. Każda forma służby w Powstaniu Warszawskim była nieoceniona i była jednakowo ważna – i ta walka z karabinem w dłoni na linii, i przenoszenie meldunków, i poczty powstańczej, służba w szpitalu. Każda forma była służbą dla Rzeczypospolitej.
Wręczając uczestnikom Powstania oraz osobom pielęgnującym pamięć o tamtych wydarzeniach odznaczenia państwowe i Medale Stulecia Odzyskanej Niepodległości, Prezydent RP powiedział: Dziękuję za to, że dzięki Państwa bohaterstwu i służbie dla Polski ta niepodległość dzisiaj jest…To Wy, proszę Państwa o nią walczyliście, to dzięki Waszej postawie i bohaterstwu została w końcu odzyskana. Podkreślamy to za każdym razem. Wierzę w to głęboko, że Rzeczpospolita przez wszystkie kolejne pokolenia nigdy o tym nie zapomni.
W wigilię wybuchu walk, przed pomnikiem Powstania Warszawskiego odprawiona została msza św. polowa, której przewodniczył biskup polowy Wojska Polskiego Wiesław Lechowicz. W homilii ordynariusz wojskowy podkreślił, że: dzięki powstańcom bohaterskiej Warszawy możemy dziś godnie stąpać po wolnej polskiej ziemi…
Przemówienie wygłosił prezydent RP Andrzej Duda: To bardzo szczególne miejsce. To! Właśnie dokładnie to, gdzie co roku spotykamy się w ten wieczór, w przededniu rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego, by modlić się, by oddać hołd powstańcom warszawskim zwłaszcza w Apelu Poległych – wszystkim tym, którzy polegli, zginęli w czasie Powstania Warszawskiego…dzisiaj chcę podkreślić inny element, tak samo ważny obok tego, a z naszego tu, polskiego, punktu widzenia może jeszcze ważniejszy. Otóż na pytanie, czym w istocie dla Polaków jest Powstanie Warszawskie, jak oni je oceniają i jak na nie dzisiaj patrzą, odpowiedź pada co roku w Warszawie w tych właśnie dniach, kiedy jesteśmy tutaj, przy Pomniku na Placu Krasińskich; kiedy jesteśmy na Wojskowych Powązkach i każdego 1 sierpnia pochylamy się nad mogiłami powstańców; kiedy jesteśmy na Placu Marszałka Józefa Piłsudskiego wieczorem albo w innym miejscu, jak to było w czasie pandemii, i śpiewamy powstańcze piosenki.
Powstańcom podziękował także prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski: To dzięki Wam spotykamy się razem, niezależnie od swoich poglądów, czy przekonań i wspominamy Powstanie.
Na zakończenie uroczystości odczytano został Apel Poległych, kompania Reprezentacyjna WP oddała salwy honorowe, złożono wieńce i wiązanki kwiatów.
Hołd powstańcom oddali przedstawiciele najwyższych władz i instytucji państwowych, kombatanci, mieszkańcy stolicy. Wśród gości honorowych obecni byli prezes i wiceprezes ZG ZKRPiBWP – Janusz Maksymowicz ps. „Janosz” oraz Jan Witkowski ps. „Jaś”.
1 sierpnia, od godzin porannych, przedstawiciele władz państwowych, parlamentu, samorządów dzielnicowych, kombatanci, w tym członkowie ZKRPiBWP, składali wieńce i wiązanki kwiatów w miejscach pamięci narodowej, m.in. na skwerze Stanisława Jankowskiego „Agatona”; przy pomnikach: „Kobietom Powstania Warszawskiego”, „Mokotów Walczący 1944”, gen. Stefana Roweckiego „Grota” i gen. Zbigniewa Ścibora- Rylskiego „Motyla”, Reduty Bródnowskiej, gdzie wieniec złożył płk Czesław Lewandowski, członek prezydium ZG ZKRPiBWP; w parku im. gen. Gustawa Orlicz-Dreszera; na grobie gen. Antoniego Chruściela „Montera”.
Podczas uroczystości przy pomniku Polskiego Państwa Podziemnego i Armii Krajowej, wieniec złożyła delegacja ZG naszego Związku, z Sekretarzem Generalnym Elżbietą Sadzyńską.
W godzinę „W”, o 17.00 , przed pomnikiem Gloria Victis na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach odbyła się podniosła uroczystość. Przemówień polityków nie było. Biskup polowy WP Wiesław Lechowicz odmówił modlitwę za dusze poległych.
Po odegraniu Hymnu RP i Hejnału Warszawskiego oraz oddaniu salwy honorowej, hołd poległym oddał jako pierwszy Prezydent RP Andrzej Duda, towarzysząc sędziwym powstańcom Tadeuszowi Dernfeldowi i Jakubowi Nowakowskiemu. Następne wieńce złożyli marszałkowie Sejmu Elżbieta Witek i Senatu Tomasz Grodzki, premier Mateusz Morawiecki. Wieniec w imieniu mieszkańców Warszawy złożył prezydent Rafał Trzaskowski, w towarzystwie powstańców, w tym prezesa Janusza Maksymowicza.
O godzinie 17.00 zatrzymał się ruch w stolicy. Rozległy się syreny alarmowe na znak hołdu warszawskim powstańcom. Na Placu Zamkowym ludzie utworzyli żywą „kotwicę”, rozciągającą się od kolumny Zygmunta aż do Krakowskiego Przedmieścia. Z ulicy Długiej ruszył w kierunku Placu Krasińskich „Marsz Milczenia”, pod honorowym patronatem Wandy Traczyk-Stawskiej, walczącej w Powstaniu Warszawskim. Ten marsz nie ma barw politycznych, nie cechuje się wrogością, nienawiścią, a pamięcią o osobach, które w czasie Powstania Warszawskiego poniosły śmierć – powiedział Robert Hojda, organizator marszu.
Swój marsz, mimo formalnego zakazu, zorganizowały także środowiska narodowe.
W godzinach wieczornych odbyła się uroczystość składania kwiatów na kurhanie, w którym znajdują się prochy ponad 50. tysięcy mieszkańców stolicy i powstańczych żołnierzy. Modlitwy międzyreligijne odmówiono pod pomnikiem „Polegli – Niepokonani” na Cmentarzu Powstańców Warszawy na Woli.
W przejmującym przemówieniu 95-letnia Wanda Traczyk-Stawska zaapelowała o zachowanie wiecznej pamięci o Powstaniu Warszawskim. Nigdy więcej wojny! powiedziała, nawiązując do sytuacji na Ukrainie.
Przed Pomnikiem Pamięci 50. Tysięcy Mieszkańców Woli Zamordowanych przez Niemców odbyła się uroczystość, 5 sierpnia, upamiętniająca 78. rocznicę rzezi Woli.
Tegoroczne oficjalne obchody 78. rocznicy Powstania Warszawskiego zakończyły się 2 sierpnia opuszczeniem flagi państwowej oraz przeniesieniem „Ognia Pamięci” do Grobu Nieznanego Żołnierza. Niemniej, wiele przedsięwzięć, nawiązujących do Powstania odbywać się będzie do początku października – zakończenia walk w Warszawie.
MICHAŁ IZDEBSKI