ZAGŁOSOWALIŚMY…
Polacy zagłosowali za nową polityką – tolerancją, otwartością na świat, normalnością, spokojem, jedną, wspólną polską rodziną. I wierzyli, że się uda… Stąd tak wysoka frekwencja – najwyższa w historii polskiego parlamentaryzmu. Podkreślenia wymaga liczny udział w głosowaniu ludzi młodych (18-29 lat), kobiet oraz zagranicznej Polonii.
Do podziału jest 460 miejsc w ławach poselskich. W czasie pierwszego posiedzenia, w połowie listopada, zasiądzie w nich 194 posłów Prawa i Sprawiedliwości, 157 Koalicji Obywatelskiej, 65 Trzeciej Drogi – Polska 2050 Szymona Hołowni i Polskiego Stronnictwa Ludowego, 26 Nowej Lewicy oraz 18 Konfederacji Wolność i Niepodległość. Większość bezwzględną, gwarantującą powołanie rządu stanowi 230 mandatów.
W głosowaniu do Senatu, na 100 mandatów, 66 zdobyli kandydaci zgłoszeni przez opozycyjny pakt senacki, co daje opozycji znaczącą przewagę w tej Izbie. Podział mandatów w Senacie przedstawia się następująco: Prawo i Sprawiedliwość – 34 senatorów, Koalicja Obywatelska – 41, Trzecia Droga – 11, Nowa Lewica – 9, Kandydaci niezależni – 5.
W prowadzonym równolegle z wyborami parlamentarnymi referendum frekwencja wyniosła 40,91%, zatem jego wynik nie jest wiążący, bo wzięła w nim udział mniej niż połowa osób uprawnionych do głosowania.
W chwili oddawania numeru do druku czekamy na decyzję Prezydenta RP Andrzeja Dudy w sprawie powierzenia misji utworzenia nowego rządu.
